Uwaga: będę marudzić, wchodzisz, Czytelniku, na własną odpowiedzialność i ryzyko.
Tak bym chciała, aby moje życie było sensowne, pozbierane, konkretne.
A jest - rozmemłane dokładnie.
Jestem zmęczona, zmęczona, zmęczona! I mam tego serrrrrdecznie dość!
Oddajcie mi - nie wiem, jacy bogowie - moje zdrowie, oddajcie mi moją energię, oddajcie mi moją Mamę, bo za nią też dzisiaj tęsknię tak, że aż mnie wszystko boli.
Oddajcie mi mnie.
No i co zrobisz, jak nic nie zrobisz? Można pojęczeć. Czasem trzeba i tak.
OdpowiedzUsuńNo, tom se pojęczała ;) Pozdrawiam ciepło.
Usuń