poniedziałek, 11 sierpnia 2025

Jak?

Jak i skąd brać odwagę, by się realizować, pozwalać sobie, nie odkładać życia na później? By przestać zasłaniać się brakiem pieniędzy, czasu, odwagi? No, jak?

Serio pytam, czy miał ktoś takie rozterki i jak sobie z nimi poradził.

Napiszecie o swoich doświadczeniach?

4 komentarze:

  1. Napisałabym, gdybym miała czym się pochwalić w tym zakresie :-) Niestety, ja nadal odkładam. Albo może nawet nie tyle odkładam, co odpuszczam sobie, szukam zadowolenia w małych rzeczach tu i teraz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się, że jakoś się tam skromnie realizowałam, a na więcej chyba nie miałam potrzeby albo odwagi. Człowiek chciałby czasem sięgać chmur, ale różne rzeczy go niestety ograniczają i nie da się ich przeskoczyć. Temat rzeka...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiecie, nie chodzi mi o rzeczy wielkie. Często te w gruncie rzeczy dostępne wciąż odkładamy na kiedyś, na później. Na przykłady wyjazd w pojedynkę na Mazury, wyprawa w Bieszczady, jakiś kurs, może droższy, ale przecież jeszcze na naszą kieszeń...

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam kilka planów, np Muzeum Kasprowicza w Zakopanem i podobne. Przede wszystkim polskie morze, nad Północnym i Śródziemnomorskim byłam, a nad polskim- nie :( Sama jestem ciekawa, czy jakiś zrealizuję.

    OdpowiedzUsuń